SOBOTNIE ŚNIADANIE – WŁOSKA MORTADELA Z PISTACJAMI – POMIDORY – kocham sobotnie późne śniadania, kiedy mogę na spokojnie przejść się z psem do CHLEBOTEKI (pobliskiej piekarni). W takie sobotnie poranki kupuję zwykle bagietkę ze słodem, która ma przyjemny gorzko-słodki smak i idąc do domu nie mogę się doczekać aż przekroję chrupiącą skórkę i przygotuje moje ulubione kanapki.
SOBOTNIE ŚNIADANIE – WŁOSKA MORTADELA Z PISTACJAMI – POMIDORY
Dzisiaj na kanapce pojawiła się włoska mortadela z pistacjami, produkt idealny i ciągle nie doceniany w Polsce. Niedawno rozmawiając o tej mortadeli usłyszałem, że „mortadela ma złą prasę w Polsce”. Dlatego jeżeli nie próbowaliście, koniecznie namawiam Was na przygotowanie przynajmniej raz kanapki z tą wędliną. Jest delikatna, ma cudowny smak i co kawałek znajdujemy w niej pistacje.
Dzisiaj na bagietce ze słodu rozsmarowałem masło, dodałem łyżeczką odrobinę pesto, pokroiłem cieniutko mortadelę (to bardzo ważne, wówczas wędlina smakuje najlepiej), pokroiłem pomidory, posoliłem delikatnie solą w płatkach i skropiłem odrobiną oliwy 🙂
Chciałbym napisać, że nie będzie smakować tak dobrze, jak we Włoszech, ale prawda jest inna smakuje nawet lepiej 🙂 Polskie pomidory w środku sezonu plus włoskie produkty to kompletny odjazd smakowy 🙂 JAKIE TO JEST PYSZNE 🙂
Postanowiłem, że będę dodawał propozycje i inspiracje śniadaniowe. Mam nadzieję, że Wam się spodoba ten pomysł.
Miłego dnia, ja planuje dzisiaj oddać się lekturze i odpocząć.
